Użytkownik
- Bo jest elitarna. Nie powinni wpuszczać tu byle kogo. A irytują mnie kretyni, którzy poprawnego zdania nie sklecą. Z wiatrówką na takich. - tępotę wybijać tępymi nabojami. Kumple ze starej szkoły woleli ostre, ale żal mi takich na to. No... ciekawe tylko, czy rozpozna sarkazm, czy będzie mnie miał za psychopatę. Byłoby zabawnie. W starej szkole też grupka dzieciaków się mnie bała. Nigdy nie wiedziałem, czemu.
Offline
usmiechnalem sie lekko, a w glowie migalo mi swiatelko: UWAGA SOCIOPATA!
- moze wiatrowka to przesada ale rzecczywicie ludzie ktorzy nie potrafia mowic i pisac powinni dostawiac jakies lekcje dodatkowe czy cos.. w koncu nasz narod szczyci sie najlepszymi a nasze pismo zamiera.. - zamknalem sie bo znow zaczynalem gadac za duzo - w kazdym razie masz racje.
Offline
Użytkownik
Parsknąłem, słysząc wypowiedź dzieciaka. Bez studiów filozoficzno-pedagogicznych, czy czegokolwiek, by wiedzieć, że mam do czynienia z kujonkiem. Wyjątkowo naiwnym.
- Jak zawsze. - skwitowałem jego ostatnie zdanie.
Offline
popatrzylem na niego.
boze to jest ten typ co mnie nekal w szkole zawsze.
cos mi sie widzi, ze to sie tu tez zacznie...
zamknalem oczy i wzialem pare glebokich oddechow.
- na jakie zajecia pozalekcyjne chcialbys chodzic tu? - zmiana tematu jest dobrym pomyslem.
Offline
Użytkownik
- Nie wiem jeszcze. - odpowiedziałem z kpiarskim uśmieszkiem. Zdecydowanie zapiszę się na coś z nim. Oj tak... wstałem po chwili i złapałem za torbę.
- Idę szukać pokoju. Nara. - mruknąłem i doszedłem w swoją stronę.
Offline